Witam. Dzisiaj trochę o moich nowych trzech produktach, które już polecam, chociaż zostały użyte dopiero raz :-)

Scrub EVELINE COSMETICS, mus do ciała FARMONA i mgiełka do ciała producenta COTY, niby zaprojektowana przez Beyonce. Hehe. Więcej o tym produktach będzie jak zużyję chociaż połowę opakowania, wtedy będę miała większe pojęcie co o nich sądzić. Póki co użyłam ich po razie i już jestem bardzo zadowolona. Miałyście któryś z tych produktów? Jak wrażenia? Dzisiaj odbył się finał V Grand Prix Mikołowa w siatkówce plażowej, zajęłyśmy z Zochą IV miejsce i wygrałyśmy dwa wejścia na fitness, spinning albo jeszcze coś innego ;p Jak pojawią się zdjęcia to wrzucę. Dzisiaj krótko, za dwa dni może będzie jakaś recenzja ;-)
Pozdrawiam :-)
Ale brokatowa ta mgiełka ^^
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna :-) Już wcześniej miałam brokatową z Avonu o świetnym zapachu, ale nie wiem czy ten brokat jakoś widać pod słońce, czy cokolwiek ;p
UsuńJak to nie wiesz? Nie sprawdzałaś?
Usuńno nie, nie skupiałam sie na tym :D
UsuńJa mam eveline, ale efekty średnie ;/
OdpowiedzUsuńOgólnie chodzi mi o działanie scrubu jako scrubu ;p nie o efekt antycellulitowy :-)
UsuńTa mgiełka fajnie wygląda ja lubię kosmetyki z jakimiś opiłkami w środku :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy np. na słońcu widać, zecoś się na tobie błyszczy czy cos, musze to sprawdzic
UsuńCzasem trzeba poszaleć z kolorami;)
OdpowiedzUsuńno czasem ;-)
Usuńwydaje Ci się na pewno nie jest aż tak źle! :)
OdpowiedzUsuńNic nie mówiłam, ze coś jest źle...?
Usuńaaa tutti frutti farmony <3
OdpowiedzUsuńteż kocham :D
UsuńJa miałam Eveline, bo lubię kosmetyki tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńJa mam pierwszy kosmetyk właśnie z tej firmy, już po jednym użyciu jestem zadowolona!
UsuńŻadnych z nich nie miałam, jeśli chodzi o kosmetyki - nadal jestem w epoce kamienia.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam i chyba nigdy nie wypróbuję. Eva Natura mi wystarcza :)
OdpowiedzUsuń