Witam we wrześniu. Ostatni rok w liceum, matura i studia. Oby wszystko się udało.
Swoją drogą do końca września muszę wybrać temat prezentacji maturalnej, którą przedstawię. Nie mam pojęcia o czym mam mówić... Muszę przejrzeć listę i coś wybrać, ale chyba tematu który mi się spodoba chociaż w 80% nie znajdę.
Miałam grać w weekend sparing, ale niestety został odwołany z powodu braku połowy drużyny, która ma inne plany na weekend...
Będzie weekend z językiem hiszpańskim. Zmobilizuję się.
Przede mną też maturka w tym roku. Co planujesz zdawać i na co? ;)
OdpowiedzUsuńrozszerzony hiszpański, Uniwersytet Śląski filologia hiszpańska :-) Albo nauczycielka hiszpańskiego albo tłumacz :-)
UsuńŻyczę szczęścia na ten rok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, przyda mi się :-)
UsuńNie powinnaś dziękować, bo tak się zapesza ;P
Usuńno dobra, to nie dziękuję ;p
UsuńChamstwo! ;P
UsuńKlasa maturalna, kiedy to było :) Wrzesień-lubię, lubię jesień :)
OdpowiedzUsuńja taką ładną Polską złotą też lubię, ale pluchy już nie...
OdpowiedzUsuńU mnie jutro ma być upał więc jakoś się nie przyzwyczajam do myśli o jesieni :)
OdpowiedzUsuńNa Śląsku niby też ma być ciepło, ale dzisiaj deszcz...
UsuńMnie tam pogoda nie zwiodła na szczęście :)
UsuńPS mogłabyś wyłączyć weryfikację obrazkową?
dziękuję
Mi też zawsze ciężko zmobilizować się do nauki czy pracy... eh, jak doskonale Cię rozumiem... Ale na pewno dasz radę- kto jak nie ty! ;)
OdpowiedzUsuńPS Dziękuje za posta o Twoim pokoju, jest śliczny :-) Szczególnie podobają mi się pamiątki z egzotycznych podrózy- zapewne przywołują wspomnienia pieknych wakacyjnych chwil w deszczowe dni -czyli na przykład dzisiaj ;-)
no dzisiaj niestety deszczowy dzień... :-( może jeszcze będą jakieś słoneczne dni przed zimą.
Usuńhiszpański powiadasz:) gorący język :)
OdpowiedzUsuńWrześniu - bądź dobry dla nas.
OdpowiedzUsuńUwielbiam hiszpański <3